Wróciła mi wiara w siebie i swoje możliwości
Mieszkam od jedenastu lat w Wielkiej Brytanii, pracuję na Uniwersytecie
Londyńskim. Choroba nerwicowa, na którą cierpiałam od lat, z czasem
przerodziła się w stany depresyjne. Traciłam apetyt, wieczorem miałam
trudności z zasypianiem, a rano ze wstawaniem, cierpiałam na brak
koncentracji, niechęć do działania, do życia, a nawet miałam myśli
samobójcze. Lekarze orzekli depresję i zalecili leki antydepresyjne,
które nie pomagały mi, więc przestałam je zażywać.
Podczas
parodniowego pobytu w Polsce natrafiłam w księgami na dwie książki Pani
Marii Szulc: "Spotkania z podświadomością" i "Potęga podświadomości".
Gdy je przeczytałam, pomyślałam sobie, że książki te czekały tu na mnie.
Po
długich staraniach zostałam przyjęta na kurację w Gabinecie
Psychostymulacji Pani Marii Szulc. Radość moja była wielka. Już po
pierwszym zabiegu poczułam się doskonale i wiedziałam, że spotkałam
prawdziwego nauczyciela mojej duszy. Uspokoiłam się, noc dała mi głęboki
sen i wypoczynek, a poranek radość z nadejścia nowego dnia. Wróciła mi
wiara w siebie i swoje możliwości, poczułam przypływ energii. Moja
podświadomość, pozytywnie pobudzona w czasie zabiegów, dzięki kodowanym
informacjom dokonała korzystnych zmian w moim stanie psychicznym. Każdy
następny zabieg pogłębia ten proces dochodzenia do pełni sił. Pełni i
radości, której przedtem nie znałam.
Anna
Londyn, Wielka Brytania